Przedstawiam Wam według mnie listę 3 niezbędnych rzeczy, które przydadzą się w nadchodzącym powoli miesiącu. Smutno mi, że lato powoli dobiega końca aczkolwiek pociesza mnie fakt (i nadzieja :) ), że być może tegoroczna jesień będzie piękna, słoneczna i ciepła. Tego się trzymam.:) Powracając jednak do listy na 1 miejscu jest parka (na zdjęciu jest to model z River Island). Jako przejściowa kurtka myślę, że będzie idealna. Co prawda posiadam teraz jedną, jednak ma ona rękaw długości 3/4 co się niestety nie sprawdza. W późniejszej części jesieni jest mi w niej po prostu za zimno. Na 2 miejscu na mojej liście są legginsy. Muszą być oryginalne, z ciekawym wzorem, jak te z Black Milk. Jestem wielką fanką czarnych i szarych oversizowych swetrów, bluzek i tunik więc takie legginsy dobrze skomponują się w takim połączeniu. Na 3 miejscu umieszczam klasyczne Vansy, w kolorze pasującym do większości moich ubrań.
A jakie są wasze Must Haves na nadchodzącą jesień? :)
And what are your Must Haves for the coming autumn? :)